sobota, 28 grudnia 2013

święta, święta i po swiętach...

Już po świętach, a co za tym idzie wszyscy mamy trochę luzu, więc można powrócić do "marnotrawienia" czasu i trochę się poobijać w necie :) Mogę już pokazać mój ostatni wytwór, gdyż Mikołaj dotarł na miejsce i są wieści, że to co zaniósł spodobało się, co mnie bardzo cieszy ;)
Jest to wisior, który chciałam dopasować do bransoletki na rzemyku... wydaje mi się, że nie tylko kolorystycznie się wpasował, ale także stylowo :)
Do tej pory unikałam robienia frędzli przy wisiorach, wydawało mi się, że średnio to wygląda. Jednak teraz miałam taką koncepcję, żeby wisior miał charakter i żeby nie było za nudno, a równocześnie chciałam mu nadać trochę indiańskiego stylu. Dlatego też turkusowa obwódka wokół szklanego kaboszonu (który wcześniej pokazywałam tu) nie jest symetryczna, ani całkowicie "zamknięta". Efekty jak widać:

Powiem szczerze, że przekonałam się co do frędzli i spodobał mi się ten wisior, fajnie wygląda przy dekolcie i na pewno powstaną następne z frędzelkami :) Następny oczywiście będzie dla mnie ;) Lubię połączenie brązu z turkusem, więc niewykluczone, że mój będzie duplikatem pierwowzoru (sorry Asiu) ;)))
Mam nadzieję, że właścicielce tego kompleciku też przypadnie on do gustu i będzie często używany - zwłaszcza, że jest wolny od metalu, więc odpowiedni dla alergików :D

6 komentarzy:

  1. bardzo efektowny, tworzy fajny, nieco etniczny, komplet z bransoletką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo proszę o sprawdzenie wiadomości, wysłałam Pani maila przez srebrnaagrafka.pl :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mikołaj był wielkim, ogromnym zaskoczeniem! ale jakim miłym, bo niedość, że komplet wyjatkowej cud urody to w dodatku wolny od metalu :) Doskonale będzie pasował do mojego dużego dekoltu ;) w letnie dni.
    Dziękuję jeszcze raz wspaniała Mikołajko :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...