Witam wszystkich na moim nowym blogu :)
Namęczyłam
się nad jego stworzeniem co niemiara :) Nie wiedziałam, że te wszystkie
bajery trzeba oddzielnie dodawać - chyba jestem trochę do tyłu z
nowinkami technicznymi ostatnich paru lat... ale nie ma się czemu dziwić
skoro wiecznie ślęczę nad jakąś robótką, doprowadzając swój - niegdyś
sokoli - wzrok do czarnej rozpaczy :) Moja córa widząc mnie przy pracy stwierdziła, że robię jak Chińczyk ;)))
Jakby nie było, mam satysfakcję bo zrobiłam to sama! Blog działa ;D
Mój drugi powód do radości to przesyłka-niespodzianka z Czech od Preciosy, którą to listonosz przyniósł w poniedziałek, a w niej prócz ulotek z tutorialami, znalazłam dwie paczuszki koralików Preciosa Jablonex w neonowych kolorach!
Na oko jest to rozmiar 7 i miałam trochę główkowania co z nich zrobić, bo ogólnie ten kolor to nie moja bajka, ale i tak cieszy ogromnie. Narobiłam się i naprułam wszelkiej maści bransolet, nic mi się nie podobało... po dwóch dniach męki powstała zwyczajna spiralna bransoletka z dodatkiem koralików toho w kolorze szarym, który moim zdaniem idealnie posłużył jako tło do tego wyrazistego fosforyzującego różu.
Kolor jest oczywiście bardzo żarówiasty - identyczny jak różowe zakreślacze do tekstów :)
Dopóki nie osiągnę efektu, kiedy to stwierdzam, że daną biżuterię jestem skłonna nosić osobiście - nie wypuszczam jej między ludzi. Przymierzyłam, wygląda fajnie, zwłaszcza przy opaleniźnie i jest to chyba pierwsza rzecz w takim kolorze, którą chętnie bym nosiła :)
W planach jest już druga, ale z pomarańczowych koralików... aczkolwiek nie wykluczam że w międzyczasie zmienię zdanie i zrobię z nich zupełnie coś innego ;) Jak już wpadnę na trop, nie omieszkam się pochwalić zdjęciowo ;)
Zapraszam do odwiedzin, komentowania i pozdrawiam wszystkich odwiedzających... zarówno tych koralikujących, jak i tych jedynie oglądających :)
Anitko bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się ujawnić nie tylko ze swoim talentem do tworzenia biżuterii ale również z talentem do lekkiego przekazywania myśli ( nie tylko twórczej) :)
OdpowiedzUsuńŻyczę wielu klientów i miłosników Twojej twórczości!
Neonowa bransoleta jest idealna na sezon letni i idealnie harmonizuje się z letnią opalenizną :)
Dzięki Asiu ;) Ja z kolei jestem wielką fanką Twojego decoupagu i mogłabym cały dom uDEKUROwać Twoimi pracami ;)))
UsuńBransoletka dla Ciebie już się powoli robi... :D
Dziękuję za miłe słowa na FB. Ponieważ zajrzałam tutaj to pozwolę sobie odpowiedzieć tutaj :) To ja, Magda z Tilia Pracownia Biżuterii :) Podziwiam Twoje prace, bo to takie maleństwa te koraliczki a takie cuda wychodzą! I mam świadomość ile to pracy! Zazdroszczę Ci Twojego bloga - założenie własnego mam w nieustających planach ale czasu brak no i ta "walka" z komputerem Ale miło mi było przeczytać, że jeszcze ktoś oprócz mnie mówi o swojej córce "córa", bo moja córka twierdzi, że jestem jedyna taka Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńod dzisiaj jestem tu stałym gościem :) Twoje prace są pomysłowe, oryginalne i bardzo inspirujące :) Cieszą moje oczy :) Uwielbiam beading!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i witam serdecznie :)))
OdpowiedzUsuń